„Wróciłem, wciąż w formie, ale nie gram dobrze”, ogłasza Fils po powrocie
Arthur Fils powróci do rywalizacji w środę w Toronto, mierząc się z Pablo Carreno-Bustą.
Nieobecny na kortach od czasu wycofania się w trzeciej rundzie Roland Garros, Fils pojawił się na konferencji prasowej, aby opowiedzieć o swojej obecnej formie.
Mówi: „Czuję się bardzo dobrze. Dawno nie widziałem moich przyjaciół z touru, więc cieszę się, że wróciłem. Oczywiście, wiele się zmieniło w ciągu dwóch miesięcy.
Byłem w formie i grałem całkiem nieźle. Teraz wróciłem, wciąż w formie, ale nie gram dobrze. Ale to bardzo miłe być z powrotem i doceniam to.
Kiedy nie jestem na tourze, mam inne życie, oczywiście. Mam przyjaciół z rodzinnego miasta, rodzinę i wszystko inne.
Ale kiedy wracam na tour, zawsze miło jest zobaczyć znajome twarze, takie jak Gaël Monfils, Ben Shelton czy Alejandro Davidovich.
Kiedy postawiłem stopę na korcie, byłem podekscytowany. Pięć minut później byłem już wściekły. Ale to przyjemne znów grać. Gram od dziesięciu dni. Czuję, że mój poziom poprawia się z dnia na dzień. Więc jestem raczej zadowolony.”
National Bank Open
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Kiedy gwiazdy tenisa zmieniają kort: od Noaha–piosenkarza po Safina–deputowanego, czyli inny mecz – ten o nową karierę
Laboratorium tenisa jutra – czy Masters Next Gen ma przyszłość?
Tenis: mało znane prawdy o okresie międzysezonowym – między odpoczynkiem, stresem a walką o zdrowie fizyczne