To moje najpiękniejsze zwycięstwo" – Bonzi komentuje swój mecz z Miedwiediewem na US Open
Benjamin Bonzi przestraszył się w starciu z Daniiłem Miedwiediewem, ale ostatecznie wygrał w pięciu setach, po straconej piłce meczowej w trzecim secie.
Na konferencji prasowej Francuz wyraził dumę i zadowolenie ze swojego zwycięstwa: "Oczywiście, jestem bardzo dumny z siebie i z tego, jak udało mi się zakończyć ten mecz. To był bardzo skomplikowany scenariusz, i często wracam myślami do piłki meczowej, którą miałem w trzecim secie.
Daniił zresztą grał bardzo dobrze, wykorzystał swoją szansę, by wymusić kolejnego seta, podczas gdy ja nie byłem w najlepszej formie fizycznej w czwartym secie.
Starałem się walczyć i dawać z siebie wszystko, aż nadszedł moment, w którym zdałem sobie sprawę, że on też nie jest w najlepszej formie. To był szalony mecz, ale to moje najpiękniejsze zwycięstwo; było bardzo wyjątkowe osiągnąć je tutaj.
Nigdy nie czułem się tak dobrze na korcie. Jestem bardzo dumny z tego, jak walczyłem do samego końca i z tego, jak zmusiłem go do walki.
US Open
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem