„To było bardzo trudne” – przyznał Alcaraz po swoim pierwszym zwycięstwie w tym roku na trawie przeciwko Waltonowi
Po epickim triumfie na Roland-Garros, Carlos Alcaraz we wtorek rozpoczął swój sezon na trawie. Hiszpan pokonał australijskiego szczęśliwego przegranego Adama Waltona w dwóch zaciętych setach (6-4, 7-6) i awansował do ćwierćfinału turnieju ATP 500 w Queen’s, gdzie zmierzy się ze swoim rodakiem Jaume Munarem.
Po zwycięstwie, drugi tenisista świata skomentował warunki gry, w tym stan trawy, a także odniósł się do poziomu Australijczyka, który zaprezentował się na bardzo wysokim poziomie.
„Warunki były naprawdę inne w porównaniu z ubiegłym rokiem i tym sprzed dwóch lat, ponieważ kobiety nie grały na tych kortach w poprzednim tygodniu. Szczerze mówiąc, uważam, że kort był w dobrym stanie.
Oczywiście, warunki gry są dość szybkie. Im więcej czasu spędzasz na korcie, tym bardziej czujesz się komfortowo na danej nawierzchni. Powiedziałem mu (Waltonowi), że grał naprawdę dobrze. Zaprezentował się na bardzo wysokim poziomie.
To było dla mnie zaskoczenie, zaskoczył mnie poziomem, jaki pokazał dzisiaj (we wtorek). To było bardzo trudne. W pewnych momentach meczu nie byłem pewien, czy to ja gram słabo, czy on gra po prostu bardzo dobrze.
Mój trener (Juan Carlos Ferrero) również powiedział, że Adam miło go zaskoczył. Ranking nie odzwierciedla jego prawdziwego poziomu, to pewne. Nie znam jego gry na innych nawierzchniach, ale miałem wrażenie, że prezentuje się na dość interesującym poziomie” – zapewnił Alcaraz dla Punto De Break.
Londyn
Opracowania - Arabia Saudyjska, kontuzje, wojna i biznes: fascynujące kulisy tenisa ujawnione przez TennisTemple
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii