Ruud rozpoczyna obronę tytułu w Barcelonie: „Tutaj czuję się jak u siebie w domu”
Casper Ruud opuszcza rozczarowujący dla niego turniej w Monte-Carlo, gdzie odpadł już w 1/8 finału z Alexei Popyrinem, mimo że miał do obrony finał.
Jednakże ta przedwczesna porażka pozwoliła mu wcześniej przyjechać do Barcelony, gdzie jest aktualnym mistrzem.
Norweg odbył konferencję prasową przed rozpoczęciem turnieju i wydawał się stosunkowo spokojny: „Przyjechałem kilka dni wcześniej, co daje mi kilka dodatkowych dni na treningi, mam nadzieję, że to wyjdzie mi na dobre.
Tutaj czuję się jak u siebie w domu. To naprawdę przyjemne uczucie. Poziom jest bardzo wysoki i będzie to niesamowity turniej.
W tym roku jest trochę inaczej, ponieważ w turnieju bierze udział 32 zawodników zamiast 48, więc pierwsze rundy są naprawdę trudne.
Mam nadzieję, że uda mi się przejść pierwszą rundę i zobaczymy, co będzie dalej. Czasami trudno jest myśleć, że gra się dobrze, a jednak przegrywa.
Innym razem ma się wrażenie, że nie jest się w najlepszej formie, a jednak udaje się wygrać.
Tenis jest trochę taki, ma swoje wzloty i upadki, ale myślę, że w ostatnich tygodniach grałem całkiem nieźle.”
Ruud w swoim pierwszym meczu zmierzy się z Danielem Galanem, który awansował z kwalifikacji.
Barcelona
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Kiedy gwiazdy tenisa zmieniają kort: od Noaha–piosenkarza po Safina–deputowanego, czyli inny mecz – ten o nową karierę
Laboratorium tenisa jutra – czy Masters Next Gen ma przyszłość?
Tenis: mało znane prawdy o okresie międzysezonowym – między odpoczynkiem, stresem a walką o zdrowie fizyczne