« Powiedziała mi, że nie mam klasy i żadnego wychowania» – Townsend i Ostapenko pokłóciły się po swoim meczu na US Open
Taylor Townsend zagra w trzeciej rundzie US Open. Amerykanka pokonała Jelenę Ostapenko (7-5, 6-1) po raz drugi w trzech spotkaniach na głównym tourze.
Jednak sam mecz szybko zszedł na drugi plan, ponieważ obie tenisistki miały później bardzo napiętą rozmowę podczas uścisku dłoni. Na korcie, który oczywiście kibicował Townsend, kobiety pokłóciły się przy siatce przez kilka sekund.
Wychodząc z kortu, Ostapenko, wygwizdana przez widzów po tym napiętym momencie między zawodniczkami, zaatakowała również publiczność na Kortcie 11. W rozmowie z mikrofonem ESPN, Townsend przedstawiła swoją wersję wydarzeń.
«To jest rywalizacja. Zawodnicy łatwo się denerwują, gdy przegrywają. Czasem zdarza się powiedzieć niemiłe rzeczy. Ona (Ostapenko) powiedziała mi, że nie mam klasy i żadnego wychowania.
Powiedziała mi również, że zobaczę, co się stanie, jeśli spotkamy się poza Stanami Zjednoczonymi. Pokonałam ją w zeszłym roku w Kanadzie, zobaczymy, co ona na to powie» – zapewniła 29-letnia tenisistka.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem