Pegula zbyt solidny dla Kenina na US Open
© AFP
Jessica Pegula ma za sobą lato na bardzo wysokim poziomie.
Po udanym powrocie po kontuzji, naznaczonym w szczególności tytułem w Berlinie, Amerykanka radziła sobie jeszcze lepiej w ostatnich tygodniach, zdobywając tytuł w Toronto, a następnie docierając do finału w Cincinnati.
Publicité
Przybywając do Nowego Jorku z wyjątkową pewnością siebie, nr 6 na świecie jeszcze nie zawiodła swoich fanów.
Po solidnej pierwszej rundzie znakomicie uniknęła pułapki Kenin, wygrywając w zaledwie dwóch setach i w mniej niż półtorej godziny (7-6, 6-3).
Teraz awansowała do trzeciej rundy, gdzie zmierzy się z 74. w rankingu Bouzas Maniro o miejsce w ostatniej 16. rundzie.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem