„Nasze ciała już nie wytrzymują”: Jack Draper alarmuje o piekielnym kalendarzu tenisowym
Po przedwczesnym zakończeniu sezonu Jack Draper wygłosił ostry sprzeciw dotyczący sytuacji zawodników. „Nasze ciała nie nadążają za tym tempem” – alarmuje Brytyjczyk, popierany przez Taylora Fritza.
Jack Draper zakończył swój sezon we wrześniu, decydując się na powrót w 2026 roku po kontuzji ramienia.
W dniu, w którym Holger Rune doznał zerwania ścięgna Achillesa w Sztokholmie, Brytyjczyk wypowiedział się na swoim koncie X o aktualnych trudnościach kalendarza:
„Kontuzje są nieuniknione… W sporcie wyczynowym zmuszamy nasze ciała do rzeczy, do których nie są stworzone.
Obecnie na tourze jest tak wielu młodych zawodników i jestem dumny, że jestem jednym z nich. Jednakże tour i kalendarz muszą się dostosować, jeśli wszyscy mamy osiągnąć pewną długowieczność…”
Słowa te zostały poparte przez Taylora Fritza: „Obserwujemy dziś również znacznie więcej kontuzji i wypalenia niż w przeszłości, ponieważ piłki, korty i warunki (gry) znacznie spowolniły. To sprawia, że tygodniowy wysiłek jest jeszcze bardziej wymagający i wyczerpujący dla ciała.”
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem