Murray o możliwym przejściu na emeryturę: "Gdybym miał zakończyć karierę, prawdopodobnie wolałbym zakończyć ją na Wimbledonie lub Igrzyskach Olimpijskich".
Andy Murray jest coraz bliżej przejścia na emeryturę. Tak przynajmniej sugerują jego ostatnie komentarze. Po niezwykle rozczarowującym sezonie 2024 (6 zwycięstw, 12 porażek), były numer 1 na świecie nie ma już na to siły. Na początku roku zajmował 44. miejsce na świecie, w tym tygodniu jest 129.
Chociaż Szkot nie stracił pasji, wydaje się, że jego ciało nie zgadza się z chęcią kontynuowania kariery zawodowego tenisisty. W komentarzach przekazanych przez BBC, dwukrotny złoty medalista olimpijski zgodził się przewidzieć możliwość przejścia na emeryturę latem: "Gdybym miał zakończyć karierę w tym roku, prawdopodobnie wolałbym zakończyć ją na Wimbledonie lub na Igrzyskach Olimpijskich. Dla mnie byłoby to bardziej odpowiednie.
Miałem kilka niesamowitych doświadczeń i wspomnień z Wimbledonu, ale także z bycia częścią brytyjskich drużyn olimpijskich. Szansa gry w piątej edycji to powód, by pozostać zmotywowanym i grać dalej.
Jak powiedziałem, wiele zależy od wyników i tego, jak czuję się fizycznie".
Igrzyska Olimpijskie
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem