Mouratoglu o rekordzie Connorsa: „Niektórzy gracze będą mogli przekroczyć 109 tytułów”
Jeśli wiele rekordów jest po to, by je pobić, niektóre wydają się jednak nie do ruszenia. Wielka Trójka (Federer, Nadal i Djokovic) obaliła niemal wszystkie historyczne osiągnięcia w tenisie, ale ten Jimmy'ego Connorsa, z 109 tytułami zdobytymi w karierze, pozostaje na razie poza zasięgiem.
Roger Federer zbliżył się do niego (103), a Novak Djokovic właśnie w tym sezonie przekroczył symboliczną granicę 100 trofeów. Ale Serb, który w przyszłym roku zdmuchnie 39 świeczek, będzie prawdopodobnie musiał pozostać na tourze jeszcze przez kilka lat, by mieć nadzieję na przebicie Connorsa.
„Niektórzy gracze, w przyszłości, będą mogli pobić ten rekord”
W wypowiedzi przytoczonej przez Tennis365, Patrick Mouratoglu uważa, że rekord w końcu padnie pewnego dnia… ale nie dzięki Djokoviciowi:
„Myślę, że rekord Jimmy'ego Connorsa zostanie pobity. W rzeczywistości, dwóch graczy nie jest od niego tak daleko. Roger zakończył karierę dość blisko tej liczby, a Novak wciąż gra i też nie jest bardzo daleko.
Nie sądzę, że Novak go pobije, ponieważ skupia się wyłącznie na turniejach Wielkiego Szlema, co oznaczałoby, że musiałby wygrać jeszcze sześć lub siedem. To się nie wydarzy.
Więc rekord Jimmy'ego Connorsa nie zostanie pobity szybko, ale myślę, że pewnego dnia padnie. To ogromne osiągnięcie. To naprawdę bardzo wysoka poprzeczka, ale uważam, że niektórzy gracze, w przyszłości, będą mogli przekroczyć 109 tytułów w karierze.”
Na razie tylko Carlos Alcaraz i Jannik Sinner wydają się być w stanie celować w taki rekord, mając odpowiednio 24 tytuły w wieku 22 i 24 lat.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem