Michelsen: "Dopóki nie skończyłem 17 lat, nigdy nie myślałem, że zostanę profesjonalnym graczem".
Alex Michelsen jest jednym z graczy, którzy niekoniecznie byli oczekiwani w drugim tygodniu Australian Open 2025.
Po pokonaniu Stefanosa Tsitsipasa w 1. rundzie w czterech setach, Amerykanin ponownie zaskoczył wszystkich w sobotę, eliminując rozstawionego z nr 19 Karena Khachanova.
Od początku turnieju Michelsen, który w przypadku odpadnięcia w ostatniej szesnastce uplasuje się na 35. miejscu na świecie, był pewny siebie i mówił o swoim późnym starcie w świecie zawodowego tenisa:
"Nie myślałem, że zostanę zawodowym graczem, dopóki nie skończyłem 17 lat. Nie tak dorastałem i nie tak patrzyłem na tenis.
Kiedy byłem dzieckiem, podziwiałem wszystkich graczy, którzy grali na największych stadionach na świecie. Ale nigdy nie widziałem takiej opcji.
Kiedy pojawił się Covid, zacząłem bardzo dobrze grać w turniejach uniwersyteckich. Potem mój trener powiedział mi, że powinienem wziąć udział w turniejach juniorskich ITF.
Zająłem 25. miejsce w turnieju juniorskim, a następnie przeszedłem do Futures, Challengers i tak dalej. I dalej robiłem postępy.
Ciężko pracowałem każdego dnia przez ostatnie trzy lub cztery lata i wiem, ile kosztowało mnie dojście do tego miejsca.
Michelsen zmierzy się z Alexem De Minaurem w pierwszej rundzie 16. turnieju w Melbourne.