McNally opowiada o swoich problemach z kontuzjami: „W 2023 roku grałam sezon na trawie w ogromnym cierpieniu, byłam bardzo nieszczęśliwa”
Obecnie 85. tenisistka świata, Caty McNally próbuje odzyskać swój najlepszy poziom. Amerykanka osiągnęła najwyższy ranking w karierze w 2023 roku (54. miejsce w rankingu WTA), zanim została zatrzymana przez kontuzje. Podczas turnieju WTA 125 w Paryżu w tamtym roku udało jej się awansować do finału.
Jednak musiała wycofać się przed meczem z Diane Parry, a następnie zrezygnowała z udziału w Roland-Garros. Winę ponosi kontuzja mięśni kulszowo-goleniowych, którą odniosła w meczu przeciwko Katie Volynets w półfinale w stolicy.
Po powrocie na trasę trawiastą, McNally została wyeliminowana w pierwszej rundzie przez Jodie Burrage. Wciąż rekonwalescentka po kontuzji nogi, Amerykanka odczuła nawrót bólu barku, który pojawił się podczas turnieju WTA 1000 w Rzymie kilka tygodni wcześniej. To był początek długiego okresu rehabilitacji, po którym nie wróciła do gry aż do stycznia 2024 roku, czyli sześć miesięcy po Wimbledonie.
„Wimbledon 2023 był bez wątpienia najniższym punktem w mojej karierze”
„Wszystko zaczęło przyspieszać po Paryżu w 2023 roku. Postanowiłam skonsultować się z lekarzami, a to był cały proces sam w sobie. Wiecie, każdy ma swój własny sposób działania i swoje opinie.
Niektórzy mówią ci, że szanse na wyleczenie przy danym leczeniu wynoszą tyle a tyle procent. Inni podają inny procent dotyczący rzeczywistej skuteczności leczenia. To frustrujące. Dużo się nauczyłam.
Wimbledon 2023 był bez wątpienia najniższym punktem w mojej karierze. Pamiętam tylko, że grałam tam, w niesamowitym miejscu, nie odczuwając żadnej radości.
Grałam sezon na trawie w ogromnym cierpieniu, byłam bardzo nieszczęśliwa i całkowicie obsesyjnie myślałam o tym, że mam wszędzie na ciele plastry. Powiedziano mi, że nigdy nie będę potrzebować operacji.
„Chcemy spróbować pójść najostrożniejszą drogą”
A potem lekarz powiedział: 'Powinnaś zacząć szukać chirurga.' Psychicznie to było bardzo trudne, bo czułam, że zmarnowałam osiem miesięcy kariery, podczas gdy byłam w bardzo dobrym momencie. Nie chciałam od razu decydować się na operację czy cokolwiek innego. Nigdy się tego nie chce. Chcemy spróbować pójść najostrożniejszą drogą.
Ale doszliśmy do punktu, w którym można było kontynuować leczenie zachowawcze w kółko. Jednak co sześć do ośmiu miesięcy trzeba było powtarzać testy. I ból mógł powrócić. Dla mnie to nie było warte zachodu”, zapewniła McNally dla oficjalnej strony WTA.
Po operacji na początku 2024 roku, wróciła do rywalizacji pod koniec roku i wreszcie mogła rozegrać pełny sezon w 2025 roku. W tym roku wygrała turnieje WTA 125 w Newport i W 100 w Evansville. Teraz ma nadzieję triumfować w głównym cyklu, ponieważ jeszcze nigdy nie wygrała żadnego tytułu w WTA.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Kiedy gwiazdy tenisa zmieniają kort: od Noaha–piosenkarza po Safina–deputowanego, czyli inny mecz – ten o nową karierę
Laboratorium tenisa jutra – czy Masters Next Gen ma przyszłość?
Tenis: mało znane prawdy o okresie międzysezonowym – między odpoczynkiem, stresem a walką o zdrowie fizyczne