Koniec kariery Alberta Ramosa-Vinolasa: kolejny hiszpański ziemniak żegna się z tenisem

Po 18 sezonach na tourze Albert Ramos-Vinolas rozegrał swój ostatni mecz w Walencji. Hiszpan, rzemieślnik gry na mączce, pozostawia za sobą karierę tak dyskretną, jak i wzorcową, naznaczoną czterema tytułami w głównym cyklu rozgrywek.
Koniec dla Alberta Ramosa-Vinolasa po 18 latach testowania turniejów na całym świecie.
Hiszpan brał w tym tygodniu udział w challengerze w Walencji, organizowanym przez innego byłego hiszpańskiego tenisistę, Pablo Andujara.
W wieku prawie 38 lat udało mu się dwukrotnie odsunąć swoją emeryturę, pokonując Pedro Martineza (6-4, 6-2), a następnie Zdenka Kolara (1-6, 6-3, 6-4). W czwartek przegrał z Janem Choinskim (6-4, 7-5), kończąc karierę naznaczoną czterema tytułami ATP 250, wszystkie wygrane na ziemnej nawierzchni (Bastad 2016, Gstaad 2019, Estoril 2021 i Cordoba 2022).
Ramos-Vinolas, który w szczytowym momencie był 17. tenisistą świata, dotarł również do ćwierćfinału French Open w 2016 roku i finału turnieju Masters 1000 w Monte Carlo w 2017 roku. Podczas tego udanego tygodnia w Monako pokonał kolejno Andy'ego Murraya, Marina Cilicia i Lucasa Pouille'a.