„Jechałem osiem godzin, żeby go tu wesprzeć” – Seles zapowiada swoją obecność na półfinale US Open między Djokoviciem a Alcarazem
Legenda tenisa Monica Seles, fanka Novaka Djokovicia, zjawi się, by obejrzeć półfinał US Open, w którym Serb zmierzy się z Carlosem Alcarazem.
W krótkim wywiadzie udzielonym Sportklubowi, zdobywczyni dziewięciu tytułów wielkoszlemowych ujawniła, że będzie dopingować byłego lidera rankingu ATP z trybun stadionu Arthura Ashe’a:
„Przyjechałam tu, aby wspierać Novaka. Wiem, że potrzebuje każdej możliwej energii i zrobię wszystko, co w mojej mocy, by pomóc mu z trybun. Nikt nie wie, jakie są jego szanse. To tak, jakbyście zapytali mnie, jakie miałam szanse przeciwko Steffi Graf czy Martinie Hingis. Jest wiele czynników, ale najważniejsze, żeby Novak był w pełni skupiony.
Nie będę w jego loży, bo nie chcę, żeby cokolwiek zmieniał. Jestem bardzo przesądna. Po prostu przyjechałam obejrzeć jego mecz. Jechałam osiem godzin, żeby go tu wesprzeć. Liczy się tylko to, żeby wygrał.”
Seles była również obecna na treningu Djokovicia wcześniej tego rankingu w Nowym Jorku.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem