„Gra na twardej nawierzchni to tylko kwestia czasu, nie mam żadnych wątpliwości” – twierdzi Boisson
Loïs Boisson niestety musiała poddać się w poniedziałek w meczu z Emmą Navarro. Kontuzjowana w lewe udo, Francuzka nie mogła kontynuować po utracie breaka w drugim secie.
W wywiadzie udzielonym dla L’Équipe przed meczem, Boisson mówiła o swojej grze na twardej nawierzchni i postępach na tym podłożu, podczas gdy do tej pory udowadniała swoje umiejętności głównie na kortach ziemnych.
Deklaruje: „Gra na twardej nawierzchni wymaga bycia bliżej linii, podejmowania nieco więcej inicjatywy. To są zmiany w mojej grze, nad którymi teraz pracuję.
Widziałam już, że mam poziom w takich sytuacjach. Później, w meczu, nigdy wcześniej nie grałam na otwartym twardym korcie. To tylko kwestia czasu, zdobywania doświadczenia. Nie mam żadnych wątpliwości co do tej nawierzchni.”
Pekin
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem