Dimitrov o sprawie Sinnera: "Podwójne standardy
Na marginesie swojego meczu pokazowego przeciwko Novakowi Djokovicowi w Sofii we wtorek wieczorem Grigor Dimitrov pojawił się na konferencji prasowej.
Chociaż był zachwycony, że wystawa stała się rzeczywistością, a cały dochód został przeznaczony na jego fundację, Bułgar poruszył również inne, bardziej drażliwe kwestie.
W szczególności powrócił do tematu testu antydopingowego Jannika Sinnera, którego przeprowadzenie od tygodni nie przestaje wywoływać reakcji.
Jako doświadczony tenisista, numer 10 na świecie wyjaśnił: "Najbardziej uderzył mnie sposób, w jaki potraktowano protokoły dotyczące tej sytuacji.
Niektórzy gracze przeszli przez zupełnie inne procesy, z innymi procedurami i zastanawiałem się, czy nie ma podwójnych standardów.
Zasadniczo mówię o podwójnych standardach. Widzimy to również w innych sportach. To żadna tajemnica.
Ale sposób, w jaki rozwinęła się ta sprawa, wydał mi się bardzo dziwny, nawet dla kogoś, kto był na torze ATP przez wiele lat.
Znamy sprawy od podszewki, zwłaszcza sposób organizacji turniejów.
Dla mnie, jako członka Komitetu Graczy, jest to dziwne, gdy dzieje się coś takiego.
W rzeczywistości myślę, że jest to dziwne dla wszystkich".
Kiedy gwiazdy tenisa zmieniają kort: od Noaha–piosenkarza po Safina–deputowanego, czyli inny mecz – ten o nową karierę
Laboratorium tenisa jutra – czy Masters Next Gen ma przyszłość?
Tenis: mało znane prawdy o okresie międzysezonowym – między odpoczynkiem, stresem a walką o zdrowie fizyczne
A jeśli tenis straci swoją duszę? Przypadek zrobotyzowanego sędziowania między tradycją a odczłowieczoną nowoczesnością