Cerundolo szczery o poziomie Sinnera: „Ma się wrażenie, że gra się dobrze, ale wygrywa się tylko jeden gem w secie”
21. zawodnik świata, Francisco Cerundolo, w tym roku dotarł do półfinałów turnieju Masters 1000 w Madrycie, a także do ćwierćfinałów w Indian Wells i Miami. Regularny na początku roku, miał nieco więcej trudności w drugiej części sezonu, ale nadal pozostaje jednym z solidnych zawodników w cyklu.
Argentyńczyk rozegrał w tym roku dwa mecze przeciwko Jannikowi Sinnerowi i za każdym razem przegrywał w zupełnie innych warunkach. 27-letni tenisista powrócił do swoich doświadczeń z Włochem.
„Nie ma żadnej słabości”
„W 2023 roku był sklasyfikowany na 5. lub 6. miejscu na świecie, a dziś oczywiście jest w pierwszej dwójce, więc to bardzo różne. Nie ma żadnej słabości, żadnego słabego punktu. Zmierzyłem się z nim w Rzymie w tym roku i mecz był wyrównany.
To był jego pierwszy turniej po powrocie po zawieszeniu. Miałem nieco więcej czasu na myślenie na korcie i próbę stworzenia czegoś. Potem spotkałem się z nim w Paryżu, w hali, na twardym korcie i był nie do pokonania.
„Nie wiedziałem, co robić w Paryżu”
Grałem dobrze, ale przegrałem pierwszego seta 7-5, a potem 6-1. Szczerze mówiąc, ma się wrażenie, że gra się dobrze, ale wygrywa się tylko jeden gem w secie. On zawsze tam jest. Jego serwis jest niesamowity, a także jego return. W wymianach z głębi kortu uderza piłkę bardzo mocno i nie ma się czasu na zrobienie czegokolwiek.
Nie wiedziałem, co robić w Paryżu. Bardzo się poprawił. Dwa lata temu może nie był w najlepszej formie fizycznej i jeśli były długie mecze i długie wymiany, to pudłował niektóre piłki. Teraz już niczego nie pudłuje”, zapewnił Cerundolo dla Tennis365.
Paryż
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem