„Wiem, jak go pokonać, ale to nie jest takie proste” – przyznaje De Minaur po 13. porażce z Sinnerem

Alex de Minaur ponownie uległ niepowstrzymanemu Jannikowi Sinnerowi: trzynaście pojedynków, trzynaście porażek. Na konferencji prasowej Australijczyk szczerze – z nutą fatalizmu – opisał monstrualne wymagania, jakie nr 2 światowego rankingu stawia w każdej wymianie.

Po raz trzynasty w tylu spotkaniach Alex de Minaur przegrał z Jannikiem Sinnerem. Australijczyk nie zawiódł jednak całkowicie, stawiając opór przez kilka gemów w pierwszym secie, zanim uległ precyzji światowej dwójki w drugiej partii.

Wrócił do tej kolejnej porażki na konferencji prasowej:

„Grałem z Sinnerem wiele razy i wiem, jak go pokonać, ale to nie jest takie proste (uśmiech). Trzeba uderzać bardzo mocno, bardzo płasko, bardzo głęboko i mocno w linie. Próbuję to wszystko robić, ale to nie jest takie łatwe.

Do tego trzeba serwować idealnie, a ja nie byłem w tym wystarczająco dobry w drugim secie. Jeśli nie serwujesz dobrze, od razu jesteś w tarapatach: on przegania cię po całym korcie w bardzo wysokim tempie, zarówno forhendem, jak i bekhendem.”