„To wschodząca gwiazda”, Herbert pełen uznania dla Fonseki przed ich pojedynkiem na Roland-Garros

Po raz pierwszy od 2020 roku Pierre-Hugues Herbert wygrał mecz na Roland-Garros. Aby tego dokonać, Alzatczyk musiał pokonać swojego rodaka Benjamina Bonziego w pięciu setach.
W drugiej rundzie czeka go zupełnie inne wyzwanie, ponieważ zmierzy się z jednym z wielkich talentów tenisa, Joao Fonsecą. Brazylijczyk, który ma 18 lat, gra swój pierwszy Roland-Garros i przekonał już podczas swojego debiutu, pokonując Huberta Hurkacza (6-2, 6-4, 6-2).
Herbert wypowiedział się na temat tego pojedynku na konferencji prasowej: „Śledziłem go, zwłaszcza dlatego, że od 2-3 lat gram dużo w Challengerach. On też tam grał w zeszłym roku, więc go widziałem, a także spotkaliśmy się w Pucharze Davisa, ponieważ graliśmy z Brazylią w Orleanie.
To młody zawodnik, który szybko się rozwija, to wschodząca gwiazda. Widziałem, jak wiele wygrywał na początku tego roku, szczególnie podczas turniejów w Australii, gdzie grał znakomicie. Jest na drodze do wielkich sukcesów. Wykazuje się dużą dojrzałością.
Uważam, że jest bardzo zrównoważony, ma w sobie piękną pasję. Ma imponujący styl gry, z forhendem, jakiego nie często się widzi. Widać, że bardzo mu zależy.”