„To będzie prawdziwe odkrycie” – trener przygotowania fizycznego Boisson opowiada o przygotowaniach swojej zawodniczki do kwalifikacji Wimbledonu

Loïs Boisson zadebiutuje jutro na trawie w zawodach profesjonalnych podczas kwalifikacji Wimbledonu. Francuzka, która zajmuje 65. miejsce w rankingu światowym, zagra przeciwko Carson Branstine, a potencjalnie w drugiej rundzie zmierzy się z Biancą Andreescu.
Przed tym chrztem bojowym jej trener przygotowania fizycznego, Sébastien Durand, wyjaśnił dla „L'Equipe” szczegóły przygotowań na nawierzchni, na której jest jeszcze nowicjuszką:
„Wszystko poszło dobrze pod względem przygotowań. Zachowaliśmy nasze zwykłe rutyny treningowe, ale musieliśmy dostosować niektóre elementy do specyficznych wymagań trawy. Ogólnie rzecz biorąc, od około dziesięciu dni, kiedy wznowiła treningi, wszystko przebiegało bardzo dobrze. Jej pierwszy mecz na trawie będzie prawdziwym odkryciem, ale jest gotowa. […]
Gdy ma się kilka lat doświadczenia i grało się na Wimbledonie, wie się, czego się spodziewać na trawie. Ale gdy robi się to po raz pierwszy, trzeba się dostosować.
Widzieliśmy, że w zeszłym tygodniu każdy trening był naprawdę wartościowy, że potrafiła się dobrze dostosować i z czasem zdobywała właściwe punkty odniesienia. To pozytywne, ale nic nie zastąpi meczu. Zobaczymy, jak poradzi sobie w tych warunkach.”