Ostapenko po zwycięstwie nad Swiatek: "Byłam pewna, że wygram".
© AFP
Jelena Ostapenko dała prawdziwy popis na korcie w Dausze, pokonując Igę Świątek i docierając do finału turnieju WTA 1000 w Dausze.
Zajmująca 37. miejsce na świecie zawodniczka była w tym tygodniu na fali i przyznała, że przybyła na kort z wysokim poziomem pewności siebie przeciwko przeciwniczce, którą pokonała już pięć razy w pięciu spotkaniach:
Publicité
"Byłam pewna, że z nią wygram. Wiedziałam, że mogę jej dać popalić.
Rozegrałyśmy ze sobą wiele meczów i wiem, jak z nią grać.
Jestem dumna ze sposobu, w jaki radziłam sobie z emocjami w tym tygodniu i bardzo szczęśliwa, że wróciłam tutaj do finału".
Doha
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem