Niesamowity scenariusz w BJK Cup: Cocciaretto wraca z piekła przeciwko Yuan Yue i przybliża Włochy do kwalifikacji

W fascynującym meczu Billie Jean King Cup w Shenzhen, Elisabetta Cocciaretto dokonała niesamowitego wyczynu, pokonując Yuan Yue. Po tym jak była na prowadzeniu, Włoszka wykazała się determinacją, aby dać swojej drużynie pierwszy punkt.
Pozbawioną Zheng Qinwen, 9. rakiety świata, ale wciąż dochodzącą do siebie po kontuzji prawego łokcia, drużyna chińska zdecydowała się wystawić Yuan Yue na pierwszy mecz przeciwko Elisabetcie Cocciaretto w starciu z Włochami, obrońcami tytułu tej edycji BJK Cup.
Zmotywowana przez swoich kibiców, 102. zawodniczka świata miała nadzieję ustawić swoją drużynę na ścieżce do kwalifikacji do półfinałów. Tymczasem po drugiej stronie siatki, Cocciaretto, 91. na świecie, również chciała zapewnić swojemu krajowi dobry start.
Ten mecz przez długi czas zdawał się iść na korzyść Chinki, która prowadziła 6-4, 5-2, zanim Włoszka odrobiła straty i w końcu wygrała pięć kolejnych gemów, aby wyrównać stan seta na 1-1.
Jednak widzowie nie spodziewali się tego, co nastąpiło dalej. Yuan Yue nie straciła pewności siebie i szybko odzyskała przewagę w decydującej partii, prowadząc 4-0, a potem ponownie 5-2 w trzecim secie.
Niemniej jednak, scenariusz z poprzedniego seta się powtórzył, a Chinka nie zdołała zakończyć meczu na własną korzyść. Ostatecznie, przy swojej pierwszej okazji, Cocciaretto zapewniła swojej drużynie pierwszy punkt (4-6, 7-5, 7-5 w 2h52) przed meczem Jasmine Paolini przeciwko Wang Xinyu.