Moutet: "Kiedy to ja
Carlos Alcaraz zaskoczył wiele osób podczas turnieju w Cincinnati.
Znany ze swojej gry fair play i umiejętności trzymania nerwów na wodzy, Hiszpan wypadł z torów.
W konfrontacji ze znakomitym Gaëlem Monfilsem i w meczu, w którym był daleki od swojej najlepszej formy, a warunki gry mu nie odpowiadały, Alcaraz załamał się w ostatnim secie.
Po przełamaniu (4-6, 7-6, 3-1) pochodzący z El Palmar zawodnik eksplodował rakietą na korcie. Był to niecodzienny widok.
Corentin Moutet miał kilka słów do powiedzenia na ten temat. Nie potępiając Alcaraza, Francuz chciał zwrócić uwagę na różnice w reakcjach poszczególnych graczy.
Odnosząc się do reakcji komentatora, który stwierdził, że "to była pozytywna rzecz i desperacko chciał wygrać mecz", Moutet powiedział: "Kiedy chodzi o mnie, mówimy o problemach psychicznych.
Oczywiście nie oceniam tutaj Carlosa. On jest już legendą i zachowuje się niesamowicie.
Nie obchodzi mnie, jak różna może być reakcja komentatora na ten sam gest".