Insolite - Opelka powraca: "To bardzo dziwny starzec".
Reilly Opelka dokonał niezwykłego powrotu do rywalizacji.
Nieobecny na głównym torze przez ostatnie dwa lata i po przejściu operacji uda, a następnie nadgarstka, amerykański gigant właśnie dotarł do ćwierćfinału turnieju w Newport.
Prezentując bardzo zadowalający poziom jak na powracającego, Opelka znokautował dwóch Francuzów. Najpierw Constanta Lestienne'a w pierwszej rundzie (6-1, 2-6, 7-6), a następnie przede wszystkim Adriana Mannarino, rozstawionego z numerem jeden i broniącego tytułu, w środę (6-4, 3-6, 6-4).
Amerykanin, który zakwalifikował się do ćwierćfinału, trafił na pierwsze strony gazet za sprawą dość szalonej sekwencji w meczu 16. rundy z Mannarino.
W rozmowie z ball boyem otwarcie skrytykował sędziego meczu, Fergusa Murphy'ego: "Przepraszam, ale musisz się streszczać, bo Fergus (Murphy) jest trochę nieogarnięty, jest złym sędzią i lubi ostrzeżenia.
Uwielbia ostrzeżenia. To bardzo dziwny staruszek".
Opracowania - Arabia Saudyjska, kontuzje, wojna i biznes: fascynujące kulisy tenisa ujawnione przez TennisTemple
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii