Dimitrov wycofał się z turnieju w Sztokholmie: drugi poważny brak w szwedzkiej stolicy

Grigor Dimitrov wciąż nie wie, kiedy będzie mógł powrócić.
Dimitrov doznał strasznej kontuzji na Wimbledonie. Kiedy nie tylko dotrzymywał kroku Jannikowi Sinnerowi, ale nawet prowadził dwa sety do zera przeciwko Włochowi, bułgarski tenisista doznał urazu mięśni piersiowych po serwisie i został zmuszony do wycofania się.
Od tamtej pory 27. tenisista rankingu światowego robi wszystko, co w jego mocy, aby powrócić do rywalizacji. Po wycofaniu się z całej trasy północnoamerykańskiej, w tym z US Open, oraz z trasy azjatyckiej, 34-letni zawodnik nie pojawi się również w planowanym na przyszły tydzień turnieju ATP 250 w Sztokholmie.
Zeszłoroczny finalista nie jest jeszcze w pełni sprawny i ponownie przesuwa swój powrót na tour. To już drugi brak w turnieju, po wycofaniu się Tommy'ego Paula, obecnego obrońcy tytułu w szwedzkiej stolicy. Sebastiana Korda zastąpi Dimitrova w drabince.