Auger-Aliassime: "Nie lubię krytykować pracy, której nie wykonuję".
Felix Auger-Aliassime ma interesujący sezon 2024. Po niezwykle rozczarowującym 2023 roku Kanadyjczyk stopniowo wraca do solidnego poziomu gry.
Wciąż jednak daleko mu do odzyskania statusu, którym cieszył się, gdy był jednym z 10 najlepszych graczy na świecie.
Będąc celem wielu krytycznych uwag, obecny nr 18 na świecie był na tyle uprzejmy, by się do nich odnieść: "Szczerze mówiąc, rozumiem krytykę. Nie mam z nią problemu. To, czego nie lubię, to krytyka, w której ludzie nie wymyślają niczego konkretnego lub nie proponują żadnego rozwiązania.
Osobiście nie lubię krytykować pracy, której nie wykonuję. Nie próbuję mówić ludziom, jak mają robić pewne rzeczy, jeśli sam ich nie robię. Ale jeśli rozmawiam z kimś o tenisie, ponieważ jest to prawdopodobnie rzecz, w której jestem najlepszy, mogę udzielić konstruktywnej krytyki lub porady.
Ale nieuzasadniona krytyka, bez żadnych przykładów lub podstaw, nie jest czymś, za czym naprawdę przepadam".
Na froncie tenisowym przygotowuje się do rozpoczęcia turnieju w Gstaad w najbliższy czwartek przeciwko Yannickowi Hanfmannowi.