Między napięciem, intensywnością a emocjami, Patrick Mouratoglou nie zawahał się zaliczyć tegorocznego finału Rolanda Garrosa do największych w historii.
Australijska tenisistka uważa, że w tym sezonie żeńskie pojedynki w Wielkim Szlemie zapewniły więcej napięcia i zainteresowania niż te w tabeli męskiej.