„Zagrała swój najlepszy tenis, kiedy było to potrzebne” – Navratilova komentuje triumf Sabalenki na US Open

Ostatniej nocy Aryna Sabalenka zdobyła tytuł na US Open, pokonując Amandę Anisimovą (6-3, 7-6). Podczas turnieju numer 1 światowego rankingu, która obroniła tytuł na Flushing Meadows, straciła tylko jeden set – miało to miejsce w półfinale przeciwko Jessice Pegula (4-6, 6-3, 6-4).
27-letnia tenisistka sięgnęła tym samym po czwarty wielkoszlemowy tytuł w karierze. Legenda tenisa, Martina Navratilova, skomentowała finałowy pojedynek obu zawodniczek, w którym Sabalenka zwyciężyła z Anisimovą, nową czwartą rakietą rankingu WTA.
„Doświadczenie zadecydowało o przewadze Sabalenki. Jeśli chodzi o Anisimovą – cóż za wspaniałe lato. Nie ma powodu, by się wstydzić. Gdyby ktoś powiedział jej na początku roku, że zagra w finale Wimbledonu i US Open, byłaby w siódmym niebie.
Wiele nauczyła się z tej porażki i wróci jeszcze silniejsza. Presja spoczywała na Sabalence. Oczekiwania są ogromne, gdy jest się na szczycie rankingu tak jak ona.
Podczas meczu Aryna (Sabalenka) nie zawsze grała na swoim najlepszym poziomie, ale zagrała swój najlepszy tenis, kiedy było to potrzebne – gratulacje dla niej. To jeszcze trudniejsze, by być w szczytowej formie w kluczowym momencie meczu.
W pierwszym secie Amanda (Anisimova) przeszła z prowadzenia 2-0 do stanu 3-2 z własnym serwisem. Myślę, że musi być rozczarowana, że nie zagrała lepiej w tamtym momencie. A przeciwko Sabalence to nie wystarczy i ona potrafiła zyskać pewność siebie po tym, jak udało jej się wyjść z opresji w pierwszym secie.
Amanda była zaangażowana emocjonalnie, ale jej gra była zbyt nieregularna. Jest perfekcjonistką, więc frustruje się zbyt łatwo. Będzie musiała utrzymywać pozytywne nastawienie przez cały mecz, aby się rozwijać” – analizowała Navratilova dla Tennis Up To Date.