WTA 1000 w Wuhan: Andreescu, pogromczyni Valentovej, o krok od drabinki głównej

Była wschodząca gwiazda tenisa, Bianca Andreescu, walczy o odzyskanie swojego blasku po wyniszczających kontuzjach.
Andreescu chce wrócić do swojej najlepszej formy. Nieoszczędzana przez kontuzje od czasu swojego tytułu na US Open 2019, Kanadyjka plasuje się obecnie na 181. miejscu w rankingu światowym.
Po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją kostki, do której doszło w meczu z Barborą Krejcikovą w pierwszej rundzie WTA 1000 w Montrealu, 25-letnia zawodniczka, która następnie wycofała się z meczu z Mirrą Andreevą, a potem z US Open, powróciła do gry w Pekinie w zeszłym tygodniu.
Pomimo dobrego występu, ostatecznie uległa w dwóch setach w pierwszej rundzie Annie Bondar (6-4, 7-6). Zaproszona przez organizatorów WTA 1000 w Wuhan do udziału w kwalifikacjach, Andreescu przeszła przez pierwszą rundę po zwycięstwie nad młodą czeską tenisistką Terezą Valentovą (6-4, 6-2).
Aby zapewnić sobie miejsce w drabince głównej, będzie musiała pokonać Anastazję Zakharovą, która wyeliminowała Alycię Parks (6-4, 6-0). W przypadku zwycięstwa nad Rosjanką, osiągnęłaby drugi z rzędu sukces od czerwca, kiedy to dotarła do ćwierćfinału turnieju w 's-Hertogenbosch po pokonaniu Joanny Garland (6-1, 6-3), a następnie Lulu Sun (6-0, 6-4) na trawie.