Wideo - Kiedy Djokovic rozkoszował się grą przeciwko Michelsenowi w Szanghaju

Obecnie występujący na turnieju Masters 1000 w Szanghaju, Novak Djokovic zawsze lubił ten chiński turniej. Czterokrotny zwycięzca turnieju w swojej karierze, Serb ma na celu zdobycie piątej korony w Szanghaju.
Nie był zresztą tak daleko od tego w zeszłym roku, ponieważ dotarł do finału, zanim uległ Jannikowi Sinnerowi. Podczas swojego debiutu w zeszłym roku, były numer 1 światowy musiał pokonać Alexa Michelsena (7-6, 7-6).
W tie-breaku drugiego seta, przy wyniku 2-2, Djokovic rozegrał wyjątkowy punkt na swoim serwisie.
Podczas gdy młody amerykański zawodnik zaatakował go od razu po returnie, Serb odwrócił losy wymiany, między innymi dzięki wciąż doskonałej antycypacji, i wykonał zwycięskie uderzenie subtelnym zagraniem wzdłuż linii, mimo że był tyłem do gry (zobacz wideo poniżej).
Poszukując wówczas swojego 100. tytułu, Djokovic wyeliminował więc Michelsena (po obronieniu dwóch piłek setowych w drugim secie), zanim pokonał Cobollego, Safiullina, Mensika i Fritza, by ostatecznie przegrać z Sinnerem w finale. Osiągnął klub stu tytułów w Genewie w maju tego roku po niepewnym finale z Hubertem Hurkaczem (5-7, 7-6, 7-6).