Wawrinka odnajduje drugą młodość w Neapolu: „To pasja do sportu pozwala mi kontynuować”

Po zwycięstwach nad Chorwatami Gojo (6-2, 6-3) i Coriciem (6-2, 6-3), Wawrinka awansował do ćwierćfinału turnieju Challenger w Neapolu.
U progu 40. urodzin Szwajcar odnajduje drugą młodość. W strefie dla mediów, po swoim zwycięstwie w drugiej rundzie, trzykrotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych podzielił się swoimi odczuciami na temat neapolitańskiej atmosfery. Opowiedział również o tym, co motywuje go do dalszej walki w profesjonalnym tenisie:
„Swoje urodziny będę świętować w Neapolu. Dzisiaj znowu wspaniała atmosfera. Rano padało, ale warunki poprawiły się po południu. Było mnóstwo ludzi i miałem ogromne wsparcie, naprawdę to doceniłem. To był świetny mecz. Jestem zadowolony z poziomu, jaki zaprezentowałem, i z tego, że wciąż tu jestem, w Neapolu.
W moim wieku staram się cieszyć każdą chwilą, nie myślę jeszcze o wygranej w turnieju. Jest jeszcze wcześnie i przede mną wiele meczów.
To pasja do sportu pozwala mi kontynuować grę. Niewiele rzeczy potrafi ekscytować tak jak tenis.
Zobaczcie, co wydarzyło się dzisiaj z kibicami. Mówimy o Challengerze, a ludzie dopingują mnie, dodają mi energii i przekazują wielkie emocje.
Wiem, że jestem blisko końca kariery, ale chcę cieszyć się tą częścią mojego życia jak najdłużej. Nie mam problemu z przekraczaniem własnych granic i kontynuowaniem.”
Wawrinka zmierzy się z Darderim w ćwierćfinale.