„Tym razem Sinner uległ presji rywala” – analiza Volandriego po porażce rodaka

Po niemal perfekcyjnych dwóch tygodniach, Sinner przegrał w finale US Open z hiszpańskim rywalem Alcarazem (6-2, 3-6, 6-1, 6-4). Zwycięzca trzech ostatnich turniejów wielkoszlemowych na nawierzchni twardej, Włoch został powstrzymany w swojej niesamowitej serii przez imponującego przeciwnika.
Mimo że ta porażka – druga w tym sezonie w finale majora – oraz utrata pozycji lidera rankingu światowego mogą być trudne do zaakceptowania dla Włocha, nie ma wątpliwości, że wróci jeszcze silniejszy, jeśli wierzyć słowom Filippa Volandriego, kapitana reprezentacji Włoch w Pucharze Davisa.
„Często to starty decydowały o różnicy. Dobrze było widzieć, jak Jannik podnosił poziom gry po tym, jak przegrywał. Kiedy udało mu się to zrobić, wprawił Alcaraza w zakłopotanie. Jednak w trzecim secie potrzebował lepszego procentu pierwszych podań. Dziś Alcaraz był lepszy od Sinnera, ale Jannik uczy się z tych porażek i wróci silniejszy.
Hiszpan naprawdę poprawił się w serwisie i pokrywał kort w niesamowity sposób. Pomimo przyspieszeń Jannika, piłka zawsze wracała. Zazwyczaj Sinner radzi sobie najlepiej pod presją, ale tym razem jej uległ.”