„To pokazuje, że przede wszystkim jest człowiekiem” – Pegula broni Gauff po jej płaczu w meczu z Vekic

Zdobywczyni US Open w 2023 roku oraz triumfatorka Roland Garros w tym roku, Coco Gauff od kilku lat należy do ścisłej czołówki światowego tenisa. Mając 21 lat, Amerykanka sięgnęła już po kilka prestiżowych tytułów, jednak czasami potrafi wyrażać swoje emocje w bardzo widoczny sposób.
Podczas swojego meczu drugiej rundy przeciwko Donnie Vekic (7-6, 6-2) w Nowym Jorku kilka dni temu, Gauff była widziana płacząca na korcie po utracie swojego serwisu, a także chwilę po swoim zwycięstwie.
Jej rodaczka i przyjaciółka, Jessica Pegula, odniosła się do tej sytuacji na konferencji prasowej po swoim zwycięstwie przeciwko Viktorii Azarence w piątek na kortach Flushing Meadows.
„Umiejętność płakania w ten sposób przed całym stadionem i mimo to wygrania meczu wymaga odwagi. Arthur Ashe Court jest imponujący. Czujesz, że ponosisz porażkę, płaczesz, a ostatecznie i tak wygrywasz. To jeszcze trudniejsze niż nieokazywanie żadnych emocji.
To pokazuje, że przede wszystkim jest człowiekiem, a czasami fani tego nie rozumieją. Tenis nie jest kwestią życia lub śmierci, ale kiedy pracujesz na to całe życie i coś nie wychodzi, to naprawdę trudne.
Nie jest łatwo wychodzić na kort pod presją, zmieniać coś w swoim serwisie, jak zrobiła to Coco (Gauff), i mieć wrażenie, że zawiodłaś przed całym stadionem.
Nie sądzę, że osoby spoza tenisa naprawdę rozumieją, jak trudne to jest. Dlatego zawsze kochałam nasz sport. Jesteśmy gotowi wyjść na kort i ponieść porażkę na oczach wszystkich.
Jesteśmy tylko my, nie ma drużyny, nie ma trenera, którego można winić, jesteśmy zdani tylko na siebie. To sprawia, że nasz sport jest naprawdę trudny. Myślę, że to dobrze, że dała upust emocjom” – powiedziała Pegula w ostatnich godzinach dla Tennis Up To Date.