„To był trudny okres, ale wyszedłem na tym dobrze” – mówi Dimitrov po powrocie
Grigor Dimitrov powraca do rywalizacji w Rolex Paris Masters w poniedziałek, gdzie zmierzy się z Giovannim Mpetshi Perricardem. Bułgar nie grał od czasu swojej rezygnacji z powodu kontuzji w meczu z Jannikiem Sinnerem na Wimbledonie 7 lipca.
W wywiadzie dla Tennis Sweet Spot powiedział, że woli wyciągać pozytywy z tego nieprzyjemnego doświadczenia: „To był trudny okres, ale wyszedłem na tym dobrze.
Zrobienie sobie przerwy od tenisa pomogło mi. Minęły trzy miesiące, ale lato było niesamowite. W końcu wróciłem do domu na lato, po raz pierwszy od 20 lat, i naprawdę to doceniłem.
Nie ma tu wiele do powiedzenia, poza tym, że na nic nie zwracałem uwagi, starałem się nie przesadzać. Celem było odcięcie się, więc ostatecznie był to bardzo ważny krok.
Po tylu latach przekraczania własnych granic, na chwilę odpuściłem, ale wszystko poszło dobrze. To normalne, że doznaje się kontuzji, to normalne, że nie gra się co tydzień, ale cieszę się, że wróciłem.
Plan był taki, żeby wrócić, kiedy będę gotowy. Moja drużyna i lekarze zgodzili się, żeby nie wyznaczać daty.
Nawet nie byłem pewien, czy będę mógł przyjechać, ponieważ staraliśmy się ukończyć każdy etap rehabilitacji, zrobić wszystko, co konieczne, żeby wszystko poszło dobrze.
Teraz wróciłem do treningów i czuję, że mogę konkurować z innymi, nie tylko fizycznie, ale także mentalnie.”
Mpetshi Perricard, Giovanni
Dimitrov, Grigor