„Ten rok był absolutnie szalony” – para Cash/Glasspool pewna zakończenia sezonu na czele rankingu ATP debla
Brytyjska para, w składzie Julian Cash i Lloyd Glasspool, jest już pewna, że zakończy rok 2025 na pierwszym miejscu w deblowym rankingu ATP.
Po niezwykle udanym sezonie, Julian Cash i Lloyd Glasspool zakwalifikowali się do ATP Finals. Zwycięzcy Wimbledonu, 89 lat po ostatnim triumfie brytyjskiej pary w męskim deblu na londyńskim turnieju, panowie wygrali również turniej w Toronto oraz grali w finałach w Miami, Monte Carlo i Paryżu, a także w ćwierćfinale Australian Open.
Imponując regularnością przez cały sezon, rozegrali w tym roku jedenaście finałów, zdobywając siedem tytułów (Brisbane, Doha, Queen’s, Eastbourne, Wimbledon, Toronto i Wiedeń).
Dlatego logiczne jest, że Cash (29 lat) i Glasspool (31 lat), którzy rozgrywają swój pierwszy pełny sezon razem po rozpoczęciu wspólnych startów w turniejach w 2024 roku, rozpoczynają ATP Finals w deblu jako rozstawieni z numerem pierwszym.
Po swoim zwycięstwie nad niemiecką parą Kevin Krawietz/Tim Puetz (7-6, 6-2) 11 listopada oraz po początkowej porażce z Włochami Simone Bolelli/Andrea Vavassori, Brytyjczycy w najbliższych godzinach zagrają o miejsce w półfinale Mistrzostw deblowych z Marcelem Granollersem i Horacio Zeballosem.
Czekając na to, czy ich przygoda w Turynie się przedłuży, obaj panowie dowiedzieli się w ostatnich godzinach doskonałej wiadomości. Otóż, dzięki porażce Granollersa i Zeballosa z Bolellim i Vavassorim, Cash i Glasspool otrzymali potwierdzenie, że zakończą sezon na czele rankingu debla. Odebrali zresztą to trofeum po swoim zwycięstwie nad niemieckimi obrońcami tytułu w ostatnim czasie.
„Ten rok był absolutnie szalony, to pewne. Pracowaliśmy bardzo ciężko w okresie przygotowawczym. Nie bylibyśmy w stanie tego osiągnąć bez pomocy wszystkich osób w loży, a także mojej rodziny. Potrzeba wielu ludzi, by tu dotrzeć” – zapewniał Glasspool podczas ceremonii, zanim Cash dodał.
„Osiągnęliśmy w tym roku tak wiele i myślę, że na początku roku obaj naprawdę wierzyliśmy, że to jest dla nas możliwe. Znaleźć się tu dzisiaj jest naprawdę surrealistyczne” – oświadczyli obaj dla Tennis Up To Date.
Finały ATP