Six Kings Slam: Nieugięty przeciwko Fritzowi, Alcaraz robi krok w kierunku jackpotu

Carlos Alcaraz nie zadrżał podczas swojego debiutu w Six Kings Slam. Zwyciężając solidnie z Taylorem Fritzem (6-4, 6-2), lider rankingu światowego zmierza do finału i możliwego starcia z Sinnerem lub Djokoviciem, z kolosalnym czekiem na sześć milionów dolarów w tle.
Druga edycja Six Kings Slam nadal oferuje mecze bez suspensu. Carlos Alcaraz, który otrzymał wolny los w tej ekshibicji, zadebiutował w czwartek w półfinale.
Lider rankingu światowego zmierzył się z Taylorem Fritzem, którego pokonał niedawno w finale ATP 500 w Tokio. Podobnie jak w Japonii, Hiszpan pokonał rywala w dwóch setach (6-4, 6-2).
Kontrolowany mecz ze strony sześciokrotnego zwycięzcy turniejów Wielkiego Szlema, który dzieli tylko jedno zwycięstwo od czeku na sześć milionów dolarów obiecanego zwycięzcy. W sobotnim finale może zmierzyć się ze swoim rywalem Jannikiem Sinnerem lub Novakiem Djokoviciem.