Shapovalov o Tipsarevicu: "Myślę, że nasza współpraca przyniesie owoce, mamy te same przekonania".

Denis Shapovalov rozpoczął swój sezon 2025. Kanadyjczyk, który w ostatnich dniach był osłabiony przez wirusa i przegrał swój mecz otwarcia w Hongkongu z Kei Nishikorim, wygrał swój pierwszy mecz w tym roku.
W turnieju w Adelajdzie 58. zawodnik na świecie zaprezentował się znakomicie, pokonując Zhanga Zhizhena (6-3, 6-4) w nieco ponad godzinę.
W ekskluzywnym wywiadzie dla oficjalnej strony ATP, były półfinalista Wimbledonu opowiedział o początkach współpracy z nowym trenerem Janko Tipsarevicem.
"Czuliśmy, ja i mój zespół, że kogoś potrzebujemy. Długo szukaliśmy rzadkiej perły, kogoś, kto mógłby pomóc mi wrócić na najwyższy poziom.
Myślę, że to naprawdę ważne, aby mieć kogoś takiego jak Janko, który wie, przez co przeszedłem i jak się czuję.
Z nim mogę naprawdę porozmawiać o pewnych rzeczach, których inni nie byliby w stanie zrozumieć" - mówi Kanadyjczyk.
"Myślę, że nasza współpraca przyniesie owoce. Doświadczenia nie da się nauczyć. Absolutnie trzeba je mieć.
Janko ma to doświadczenie jako zawodnik. Wiele przeszedł. Miał wspaniałą, długą karierę, z wieloma świetnymi meczami.
Rozumie, jak mogę się czuć. Sama świadomość, że mój trener wie, jak się czuję w pewnych momentach i że może mi naprawdę pomóc, dodaje mi pewności siebie.
Byłem wielkim fanem jego gry. Zawsze uważałem, że fajnie się go ogląda.
Wykazał się dużą odpornością i włożył w to wiele wysiłku, więc ciekawie było zobaczyć, jak gra. Szczerze mówiąc, nie wiedziałem o nim zbyt wiele.
Zaczęliśmy rozmawiać pod koniec ubiegłego roku. Pracowaliśmy razem w Bazylei, aby spróbować się zrozumieć.
Chciałbym powiedzieć, że od razu się zrozumieliśmy. Mamy takie same przekonania, zarówno na boisku, jak i poza nim. To dobry początek współpracy" - podsumował.