Sabalenka wychodzi zwycięsko z pojedynku z Anisimovą i zagra o pierwszy tytuł w WTA Finals!
Dwa miesiące po ich finale na US Open, Aryna Sabalenka i Amanda Anisimowa stoczyły niezwykle intensywny pojedynek na WTA Finals. Po 2 godzinach i 21 minutach walki, numer 1 światowego rankingu zwyciężyła 6-3, 3-6, 6-3 i zapewniła sobie ekscytujący finał z Eleną Rybakiną.
Aryna Sabalenka i Amanda Anisimowa spotkały się w tym sezonie po raz czwarty: Białorusinka wygrała w czwartej rundzie Rolanda Garrosa i w finale US Open, podczas gdy Anisimowa zwyciężyła w ich pojedynku w półfinale Wimbledonu.
Na korcie WTA Finals tenisistki zaserwowały niezwykle intensywny mecz. Numer 1 światowego rankinga objęła prowadzenie po zaciętym pierwszym secie, który trwał godzinę, w którym odparła pięć piłek breakowych i zanotowała 13 winnerów.
Anisimowa, daleka od poddania się, zareagowała na początku drugiego seta, przełamując serwis Sabalenki i wykazując się znakomitą skutecznością, z 12 winnerami przy zaledwie 4 błędach własnych.
Walka z głębi kortu przedłużyła się w decydującym secie, gdzie doświadczenie Białorusinki ostatecznie zadecydowało. Sabalenka zwyciężyła 6-3, 3-6, 6-3 po 2 godzinach i 21 minutach gry.
W jutrzejszym finale, liderka rankingu WTA zmierzy się z Eleną Rybakiną, zawodniczką, która w przeszłości zawsze sprawiała jej pewne trudności (Sabalenka prowadzi 8-5 w bezpośrednich spotkaniach).
Anisimowa, odpadła z turnieju WTA Finals, kończy sezon 2025 pełen sukcesów: 2 finały wielkoszlemowe (Wimbledon i US Open), 2 tytuły w turniejach WTA 1000 (Doha i Pekin) oraz pozycja numer 4 na świecie, jej najlepszy ranking w karierze.
Sabalenka, Aryna
Anisimova, Amanda
Rybakina, Elena
Finały WTA