Sabalenka i Anisimowa awansowały: zmierzą się w finale US Open

Tej nocy odbyły się półfinały gry pojedynczej kobiet na US Open. W pierwszym spotkały się Aryna Sabalenka z Jessicą Pegulą.
Mimo przewagi breaka w pierwszym secie, Białoruska przegrała 4 gry z rzędu i uległa 6-4.
Jednak szybko się zmobilizowała, zdobywając breaka na starcie drugiego seta i utrzymując wszystkie swoje serwisy. W trzecim secie Sabalenka ponownie przełamała serwis Peguli na początku, i pomimo trzech piłek break-back w szóstej grze oraz kolejnej w ósmej, Amerykanka nigdy nie zdołała wrócić do gry.
Sabalenka zwyciężyła więc wynikiem 4-6, 6-3, 6-4. W finale zmierzy się z Amandą Anisimovą, która awansowała po meczu z Naomi Osaka w późnych godzinach nocnych czasu amerykańskiego.
Pierwszy set między tymi dwiema zawodniczkami był bardzo wyrównany. Chociaż Osaka serwowała do wygrania seta, rozstrzygnął się on w tie-breaku, wygranym przez Japonkę 7-4.
Druga partia była nieuporządkowana, z sześcioma breakami. Tym razem to Anisimova serwowała do seta, ale nie zdołała go zamknąć.
Zdołała się jednak zmobilizować i wygrała tie-break 7-3. Obie zawodniczki walczyły o miejsce w finale w trzecim secie, który rozpoczął się o północy czasu lokalnego.
To Anisimova zdołała zdobyć breaka w czwartej grze i, pomimo dwóch piłek break-back w momencie kończenia meczu, wygrała spotkanie wynikiem 6-7, 7-6, 6-3.
Naznaczona przegranym finałem na Wimbledonie, Amerykanka zdołała ponownie awansować do finału turnieju wielkoszlemowego i spotka się z Sabalenką, którą pokonała w półfinale Wimbledonu.