Rublow kontynuuje swoje zmartwychwstanie w Madrycie!

Nie wszystko w tenisie da się przewidzieć. Andriej Rublow, który od tygodni się zacinał, spokojnie pokonał Taylora Fritza (13. miejsce na świecie) i dotarł do finału (6-4, 6-3). Skuteczny jak zawsze przy podaniu (83% punktów zdobytych przy pierwszym podaniu) i dość skuteczny przy powrocie (4 udane przełamania), Rosjanin nie dał swojemu przeciwnikowi żadnych szans.

Po meczu na najwyższym poziomie (20 winnerów, 5 asów, 10 niewymuszonych błędów), nr 8 na świecie spróbuje w najbliższą niedzielę zdobyć drugi tytuł Masters 1000 (po Monte-Carlo 2023). Jeśli wygra, skorzysta z okazji, by powrócić na 6. miejsce w światowym rankingu.

W finale zmierzy się ze zwycięzcą meczu pomiędzy Felixem Auger-Aliassime (35.) i Jirim Lehecką (31.).