« Przykro mi z jego powodu, mam nadzieję, że uda mu się zakwalifikować do ATP Finals » – Sonego komentuje swoje zwycięstwo nad Musettim
 
                
              W całkowicie włoskim pojedynku Lorenzo Sonego wyeliminował swojego rodaka Lorenzo Musettiego, który zalicza bardzo nieudany występ w wyścigu o kwalifikację do ATP Finals.
Mimo dobrego początku meczu, Musetti, ósmy tenisista na świecie, nie zdołał utrzymać poziomu i uległ Lorenzo Sonego w trzech setach (3-6, 6-3, 6-1 w 1 godz. 55 min). Ten drugi odniósł się do swojego sukcesu i życzył powodzenia rodakowi w walce o awans do Turnieju Mistrzów w Turynie.
« Kluczowe było nastawienie. Nie byłem zadowolony z pierwszego seta. Lorenzo (Musetti) to zawodnik, z którym trudno wejść w mecz, ale walczyłem punkt po punkcie i zachowałem pewność siebie, ponieważ ostatnio ciężko trenowałem.
Mecz później się odwrócił, kluczowe było utrzymanie swojego serwisu w drugim secie. Oczywiście cieszę się ze zwycięstwa, ale jest mi przykro z jego powodu, wiem, że walczy o udział w ATP Finals w Turynie. Mam nadzieję, że mimo wszystko uda mu się zakwalifikować.
Chcę dobrze zakończyć rok, zawsze nieprzyjemnie jest przegrywać tak wiele meczów w sezonie, ale najważniejsze jest regularne trenowanie i odnajdywanie dobrych odczuć.
Zobaczymy teraz, jak potoczy się reszta turnieju » – zapewnił Sonego dla Super Tennis. W następnej rundzie w czwartek zmierzy się z Daniiłem Miedwiediewem, którego nigdy nie pokonał w trzech wcześniejszych pojedynkach.
 
           
         
         Musetti, Lorenzo
                        Musetti, Lorenzo
                          
                           
                   Paryż
                      Paryż
                     
                   
                   
                   
                   
                  