« Poczułem coś w kolanie, to mi przeszkadzało» – Alcaraz o wezwaniu fizjoterapeuty w trzeciej rundzie US Open

Alcaraz kontynuuje swój marsz w US Open 2025. Solidny przeciwko Opelce (6-4, 7-5, 6-4) w swoim pierwszym występie, pokazał się jako skuteczny przeciwko Bellucciemu w kolejnej rundzie (6-1, 6-0, 6-3). Chociaż jego trzeci mecz również zakończył się zwycięstwem (Darderi, 6-2, 6-4, 6-0), w drugim secie pewne zdarzenie zaniepokoiło niektórych fanów.
Rzeczywiście, wydawało się, że cierpiał na kolano i wezwał fizjoterapeutę podczas zmiany stron przy stanie 5-4. Sytuację tę skomentował na konferencji prasowej:
«Poczułem coś w kolanie, to mi przeszkadzało. Ale wiecie, po pięciu czy sześciu punktach to minęło. Zaniepokoiłem się i dlatego poprosiłem o fizjoterapeutę, ale to nie było nic poważnego. To była tylko ostrożność, a potem już nic nie czułem i wszystko było w porządku.»
Nr 2 światowego rankingu kontynuował, wspominając o planie swojego meczu przeciwko Włochowi. Niestandardowy dla niego harmonogram, ale korzystny pod względem czasu regeneracji:
«To było coś, do czego nie byłem przyzwyczajony, to był dopiero mój drugi mecz o 11:00, pierwszy był w Rzymie. Więc położyłem się bardzo wcześnie, co, szczerze mówiąc, było dla mnie naprawdę dziwne.
Obudziłem się o 7 rano, żeby być gotowym, dobrze się rozgrzać, poczuć się obudzonym i w formie. To było nietypowe, ale przynajmniej później miałem więcej czasu na regenerację.»