„Po turnieju konieczna będzie informacja zwrotna” – mówi Bartoli o nowym formacie miksta na US Open

Była zawodowa tenisistka, Marion Bartoli, wciąż jest bardzo obecna w świecie tenisa. Jako ekspertka telewizyjna, zwyciężczyni Wimbledonu z 2013 roku, została zapytana o kontrowersyjny format US Open.
Przypomnijmy, że to włoska para Sara Errani/Andrea Vavassori triumfowała kosztem gwiazd singla, takich jak Iga Świątek i Casper Ruud, po super tie-breaku w trzecim secie.
Wielu obserwatorów, zarówno aktywnych zawodników, jak i innych, ostro skrytykowało ten format, ale nie Bartoli, która doceniła te dwa dni rywalizacji.
„Z pewnością jest to innowacyjne, żaden inny turniej wielkoszlemowy nie robił tego wcześniej. Komentując osobiście finał miksta na US Open w zeszłym roku, zauważyłam, że w tym roku entuzjazm był znacznie większy już od pierwszych meczów.
Kort Louisa Armstronga i kort Arthura Ashe’a były już pełne, czego wcześniej nie widziano, nawet podczas finałów miksta. W starym formacie nie było to łatwe, ponieważ mieliśmy godziny meczów singlowych, które mogły być przesunięte.
Dlatego dla naszej publiczności było to czasem nawet trochę skomplikowane. Myślę, że dla zawodników nieco skrócony format zachęca ich do większego zaangażowania w te zawody.
Całkowicie rozumiem, że niektórzy deblisci czują się poszkodowani w tzw. liście uczestników, czyli wśród zaakceptowanych zawodników i zawodniczek.
Ale uważam, że był dobry miks między zawodnikami o dużym singlowym doświadczeniu, którzy potrafią też bardzo dobrze grać w debla, a bardziej wyspecjalizowanymi deblistami.
Myślę, że to wciąż formuła testowa. US Open spotka się po turnieju, aby porozmawiać z zawodnikami o ich ogólnych wrażeniach, czy to ich rzeczywiście ograniczało, czy byli zadowoleni, czy chcą to powtórzyć.
Myślę, że po turnieju konieczna będzie informacja zwrotna” – zapewniła Bartoli dla RMC Sport w ostatnich godzinach po zakończeniu turnieju w czwartek.