Osaka po zwycięstwie nad Glushko w Auckland: "Dobrze jest walczyć przez pierwszą rundę".
Naomi Osaka rozpoczęła swój sezon 2025 od zwycięstwa. Wchodząc do turnieju WTA 250 w Auckland, japońska zawodniczka zdołała uciec z pułapki zastawionej przez Linę Glushko.
Czterokrotna zwyciężczyni Wielkiego Szlema zwyciężyła (6-4, 6-4) i teraz zmierzy się z Julią Grabher o miejsce w ćwierćfinale.
Na korcie po swoim pierwszym zwycięstwie od Pekinu 30 września, Osaka powiedziała, że jest zadowolona z obrotu wydarzeń.
"Jestem naprawdę szczęśliwa, że wróciłam. Naprawdę uważam, że to niesamowita przeciwniczka. Nigdy wcześniej z nią nie grałam.
Dobrze jest walczyć w pierwszej rundzie. Starałam się powiedzieć sobie, że muszę skoncentrować się na każdej piłce, punkt po punkcie.
Szczerze mówiąc, przez większość czasu nie miałam pojęcia, jaki jest wynik. Na szczęście dla mnie wszystko się ułożyło i mecz potoczył się na moją korzyść" - powiedziała na korcie.
Jeśli w kolejnej rundzie pokona Grabher, Osaka zagra w ćwierćfinale turnieju WTA po raz pierwszy od połowy czerwca 2024 roku, kiedy to dotarła do tego etapu rozgrywek w Bois-le-Duc.
To właśnie Bianca Andreescu zakończyła jej passę w trzecim tie-breaku tego turnieju na kortach trawiastych.