Musetti, pogromca Tsitsipasa w Monte-Carlo: „To zwycięstwo ma szczególny smak”

Lorenzo Musetti awansował w piątek do półfinału turnieju Masters 1000 w Monte-Carlo. Włoch pokonał obrońcę tytułu, Stefana Tsitsipasa (1-6, 6-3, 6-4) i po raz pierwszy w karierze dotarł do półfinału turnieju tej kategorii.
Po tym prestiżowym zwycięstwie, pierwszym w sześciu pojedynkach z Grekiem, obecnie 16. tenisista świata podzielił się swoimi wrażeniami po awansie do półfinału, w którym zmierzy się z Alexem De Minaurem o miejsce w finale.
„To zwycięstwo ma szczególny smak. Wcześniej nie udało mi się pokonać Stefana i myślę, że zaprezentowałem wspaniały tenis. Zrobiłem wszystko, co konieczne, aby wyprowadzić go z równowagi, zabrałem mu rytm i pewność siebie w uderzeniach.
Odkryłem na nowo swoją wojowniczą wersję. Wszedłem na kort z mentalnością zwycięzcy, której nigdy wcześniej nie miałem w najważniejszych meczach mojej kariery” – powiedział, po czym nawiązał do nadchodzącego pojedynku z Australijczykiem.
„Ceglana nawierzchnia nie jest jego ulubioną, w przeciwieństwie do mnie. Zawsze wybrałbym grę przeciwko niemu na tej nawierzchni, gdybym miał wybór. Ale on staje się coraz bardziej konsekwentny, myślę, że mamy broń, aby nawzajem się denerwować.
Wierzę w swoje szanse. Właśnie odnotowałem jedno z najpiękniejszych zwycięstw w karierze, nie sądzę, żeby był tu faworyt. Po prostu muszę dać z siebie wszystko na korcie” – podsumował Musetti w ostatnich godzinach dla Punto De Break.