Mochizuki bierze rewanż na Cazaux: Japończyk awansuje do 1/8 finału w Ałmaty

Shintaro Mochizuki wziął rewanż na Arthura Cazaux, niecały tydzień po ich półfinale w Jinan.
Zaledwie tydzień po triumfie w challengerze w Jinan, Arthur Cazaux kontynuował starty w tym tygodniu w turnieju ATP 250 w Ałmaty. Francuz, 58. tenisista świata, zmierzył się z Shintaro Mochizukim, którego pokonał zaledwie kilka dni wcześniej w półfinale w Jinan (6-1, 6-2).
Niepokonany od początku kariery w pojedynkach z Japończykiem, Cazaux liczył na trzecie zwycięstwo z rzędu nad tym rywalem. Jednak dla 23-letniego tenisisty sprawy potoczyły się inaczej niż planował.
Mimo 17 wygranych piłek i zaledwie 4 błędów własnych w całym meczu, Cazaux nie zdołał wykorzystać dwóch piłek break point i natrafił na wysoką skuteczność Japończyka w zagrywce (dwie z trzech piłek break point wykorzystane).
Aktualnie 102. tenisista świata, co jest jego najlepszym rankingiem w karierze, Mochizuki ostatecznie zwyciężył w dwóch setach (6-4, 6-4 w 1 godz. 28 min). 22-letni zawodnik w ten sposób wziął rewanż na Francuzie i awansował do 1/8 finału. O miejsce w ćwierćfinale zmierzy się z Luciano Darderim, czwartym rozstawionym i zwolnionym z gry w pierwszej rundzie.