Miedwiediew: "Tsitsipas będzie faworytem Rolanda Garrosa, jeśli wygra w Rzymie. Razem z Djokovicem i Alcarazem".

Nawet jeśli Daniil Miedwiediew nie lubi już ochry, wciąż daleko mu do specjalisty od nawierzchni. Jako posiadacz tytułu w Rzymie, logiczne było, że powinien zrzec się korony we wtorek. Rosjanin został zdominowany przez Tommy'ego Paula (6-1, 6-4) i opuścił Włochy. Przed zakończeniem tej części sezonu, którą lubi najmniej, będzie musiał jeszcze wystąpić na Roland Garros w nadziei, że zrobi tam coś ciekawego. Dla przypomnienia, w 7 występach w Porte d'Auteuil, Rosjanin tylko dwa razy przeszedł pierwszą rundę. Za każdym razem docierał jednak do drugiego tygodnia (ćwierćfinał w 2021 r. i runda 16 w 2022 r.).

Zapytany na konferencji prasowej, Rosjanin szybko przeszedł do rzeczy. Chętnie przyznał, że nie grał wystarczająco dobrze, aby mieć nadzieję na cokolwiek, i szybko spojrzał w przyszłość na French Open.

W tym temacie wyjaśnił, że turniej jest bardziej otwarty niż kiedykolwiek w tym roku: "Myślę, że powinniśmy opierać się na rankingach. Jest Novak, Jannik, Carlos, a potem ja. A kto wygrał Monte Carlo? Stefanos. Jeśli wygra tutaj, będzie wielkim faworytem, ponieważ w tym roku wygrał dwa turnieje Masters 1000 na kortach ziemnych. Jest też Casper (Ruud), który grał bardzo dobrze na tej nawierzchni. Ale myślę, że jeśli Novak i Carlos zagrają, to również będą mieli taki status. Oni kochają tę nawierzchnię i mogą wygrywać Wielkie Szlemy.

Więc tak, może teraz jest bardziej otwarty niż kiedykolwiek. To dla mnie dobra rzecz, ponieważ zwykle na Roland Garros nie gram zbyt dobrze, więc im bardziej jest otwarta, tym lepiej dla mnie".

Jedno jest pewne: ten turniej Rolanda Garrosa zapowiada się o wiele bardziej nieprzewidywalnie niż poprzednie.