« Mam nadzieję, że negatywny okres definitywnie się zakończył» – zapewnia Paolini po zwycięstwie nad Jovic na US Open

Jasmine Paolini awansowała do trzeciej rundy US Open. Ósma rakieta świata potwierdziła swój sukces po zwycięstwie nad Destanee Aiava, pokonując Ivę Jovic (6:3, 6:3). W 1/16 finału podwójna finalistka turnieju wielkoszlemowego w grze pojedynczej zmierzy się z Markétą Vondroušovą w pięknym pojedynku.
Tymczasem Włoszka wystąpiła na konferencji prasowej po swoim zwycięstwie nad 17-letnią amerykańską tenisistką. 29-letnia Paolini ma nadzieję, że najgorsze jest już za nią po sezonie pełnym wzlotów i upadków.
«Głównym celem jest utrzymanie dobrego poziomu gry, ale skłamałabym, gdybym powiedziała, że finały nie są celem. Wiem, że to będzie bardzo trudne, ale postaram się zrobić wszystko, żeby dać sobie szansę.
Teraz myślę, że znalazłam stabilność, spokój i równowagę. Miałam moment osobistego wzrostu, było wiele zmian, z którymi wcześniej się nie spotykałam, i to pozwoliło mi lepiej poznać samą siebie.
Tydzień w Montrealu był najtrudniejszy. Otoczyłam się ludźmi, którzy mnie kochają, moją drużyną i mogłam liczyć na wsparcie rodziny. Dużo pracowaliśmy i od Cincinnati sprawy zaczęły się poprawiać.
Ta część sezonu była trudna, zarówno mentalnie, jak i fizycznie, ale stopniowo znalazłam właściwą równowagę i mam nadzieję, że negatywny okres definitywnie się zakończył» – zapewniła Paolini dla Tennis World Italia.