„Ma ogromny potencjał” – słowa Sinnera po meczu z Atmanem w Cincinnati

Terence Atmane starał się, jak tylko mógł, rywalizować z Jannikiem Sinnerem, aktualnym numerem 1 na świecie i niepokonanym na nawierzchni twardej od czasu Szanghaju w zeszłym roku.
Dzięki zwycięstwom nad dwoma zawodnikami z top 10 (Fritzem i Runem), Atmane zaskoczył Włocha swoją eksplozywnością i siłą serwisu. Jednak Sinner znalazł klucz do sukcesu w kluczowych momentach, czego przykładem był doskonale rozegrany tie-break w pierwszym secie.
Awansując do finału w Cincinnati drugi rok z rzędu, Sinner docenił talent swojego rywala w wywiadzie po meczu:
„To było bardzo, bardzo trudne wyzwanie. Za każdym razem, gdy grasz z kimś nowym, jest to bardzo trudne. Spotkanie z takim zawodnikiem w późniejszych etapach turnieju jeszcze bardziej komplikuje sprawę. Presja jest większa, bo wiesz, że on zasłużył, aby tu być.
Pokonał niesamowitych graczy, aby dotrzeć do półfinału. Wiedziałem, że muszę być ostrożny. Dzisiaj byłem w dobrym nastawieniu mentalnym. Świetnie poradziłem sobie z sytuacjami na korcie.
W pierwszym secie serwował wyjątkowo dobrze. Ma ogromny potencjał, myślę, że wszyscy to widzieliśmy podczas całego turnieju. Życzę mu wszystkiego najlepszego. Z mojej strony jestem bardzo szczęśliwy, że znów jestem w finale”.