Laver Cup 2025: starcie kontynentów w San Francisco

Atmosfera w San Francisco zapowiada się elektryzująco. Od 19 do 21 września miasto w Kalifornii stanie się areną legendarnego starcia między "Drużyną Europy" a "Drużyną Świata". Ta Laver Cup 2025 zaskoczy nas nowymi formatami, nietypowymi godzinami meczów dla europejskich fanów i przede wszystkim niespotykaną obsadą.
Dwóch kapitanów legend. Po jednej stronie, charyzmatyczny Francuz Yannick Noah poprowadzi Europę. Po drugiej, Amerykanin Andre Agassi przejmuje stery w drużynie Świata.
Drużyna Europy polegać będzie na niezawodnych zawodnikach: Carlosem Alcarazem, Alexandrem Zverevem, Holgerem Rune, Casperem Ruudem, Jakubem Mensikiem i włoską niespodzianką Flavio Cobollim. Drużyna Świata składa się z Taylora Fritza, Francisco Cerundolo, Reilly'ego Opelki, Alexa De Minaura, Alexa Michelsena i brazylijskiej perełki Joao Fonseki.
Jeśli jesteś w Europie, mecze będą rozgrywane zgodnie z czasem San Francisco (9 godzin mniej niż we Francji).
Oto główne sesje (czasy francuskie):
Piątek, 19 września
22:00: 2 mecze singlowe
04:00 (w nocy): 1 mecz singlowy + 1 mecz deblowy
Sobota, 20 września
22:00: 2 mecze singlowe
04:00: 1 mecz singlowy + 1 mecz deblowy
Niedziela, 21 września
21:00: 1 mecz deblowy + do 3 meczów singlowych
Przypomnienie: mecze rozgrywane są do 2 wygranych setów z 10-punktowym tie-breakiem w przypadku remisu. System punktacji rośnie każdego dnia (1 mecz = 1 punkt w piątek, 1 mecz = 2 punkty w sobotę, itd.). Pierwsza drużyna, która osiągnie 13 punktów wygrywa Laver Cup. Jeśli po 12 meczach będzie remis 12-12, rozgrywany jest decydujący mecz deblowy w jednym secie, aby rozstrzygnąć drużynowe zwycięstwo.
Wszyscy gracze muszą zagrać przynajmniej jeden mecz singlowy w ciągu pierwszych 2 dni. Ponadto, zawodnik nie może grać więcej niż 2 razy w singlu. W przypadku meczów deblowych, przynajmniej 4 graczy z każdej drużyny musi wziąć udział, a jedna para może być wybrana tylko raz (chyba że jest remis 12-12).
Jeśli chodzi o nagrody, każdy gracz otrzymuje stałą nagrodę, obliczaną na podstawie jego rankingu ATP dzień po Roland-Garros (+ 250 000 dla każdego w przypadku ostatecznego zwycięstwa).