Kilku graczy już zabrało głos w sprawie Sinnera!
To jest dzisiejsza najważniejsza historia.
Dwukrotny pozytywny wynik testu na obecność metabolitu clostébolu podczas turnieju Indian Wells w marcu, Transalpine został właśnie oczyszczony z zarzutów przez odpowiednie władze.
Wyjaśniając, że został nieświadomie zanieczyszczony przez jednego z członków swojego zespołu medycznego, numer 1 na świecie odwołał się od dwóch zawieszeń i wygrał sprawę, mimo że jego punkty ATP i nagrody pieniężne z kalifornijskiego turnieju zostały wycofane.
Wielu innych graczy na torze ATP wyraziło już swoje opinie na portalach społecznościowych i delikatnie mówiąc, nie do końca wspierali Sinnera.
Lucas Pouille był jednym z pierwszych graczy, którzy wypowiedzieli się w tweecie, który nie pozostawił wątpliwości co do punktu widzenia Francuza: "Może powinieneś przestać brać nas za głupców...?
Denis Shapovalov, który jest przyzwyczajony do regularnego publikowania postów w sieciach społecznościowych, również wyraził swoją krytyczną opinię: "Różne zasady dla różnych graczy.
Nie mogę sobie wyobrazić, jak czują się wszyscy inni gracze, którzy zostali zbanowani za zanieczyszczone substancje".
Najostrzejszy w swoich komentarzach był jednak bez wątpienia Nick Kyrgios: "To niedorzeczne. Niezależnie od tego, czy było to przypadkowe, czy zaplanowane.
Zostałeś przetestowany dwa razy z zakazaną substancją (sterydem)... Powinieneś mieć zakaz na dwa lata.
Twoje wyniki zostały poprawione. Krem do masażu... Tak, to dobrze".